niedziela, 24 czerwca 2018

Natalia Szroeder: „Cały czas się zmieniam”

Natalia Szroeder: „Cały czas się zmieniam”



























Po koncercie z okazji 55. Urodzin Miasta Jastrzębie – Zdrój rozmawiałam z Natalią Szroeder. To moja druga rozmowa z Artystką.
Właśnie zakończył się Twój koncert z okazji 55. Urodzin Miasta Jastrzębie – Zdrój. Jak wrażenia?
Było świetnie. Deszcz zaczął padać pod koniec ostatniej piosenki, więc mieliśmy szczęście. Na koncertach prawie zawsze pogoda nam sprzyja.
Od naszej pierwszej rozmowy minęło sporo czasu, rozmawiałyśmy w 2015 roku przed koncertem w Godowie. Jak opisałabyś krótko najważniejsze zmiany, które nastąpiły w Twoim życiu zawodowym od tego czasu?
Wydałam płytę „NatInterpretacje”, co było dla mnie bardzo ważnym wydarzeniem. Od tej pory pojawiło się również wiele nowych utworów. W ostatnim czasie miała premierę piosenka „Parasole”, zapowiadająca mój drugi album. To bardzo przemyślany singiel. Ostatni rok był dla mnie bardzo rozwojowy na gruncie zawodowym i prywatnym. Zmieniłam się, dojrzałam. Duży wpływ na zmiany w moim życiu miał również program „Taniec z gwiazdami”. Myślę, że wszystko to wybrzmi na mojej nowej płycie, którą przygotowuję.
NatInterpretacje – rozszyfrujmy nazwę płyty, choć podejrzewam, że wiem, skąd to się wzięło. (Śmiech.)
To gra słów. Interpretacje Natalii, czyli to, co mi w duszy gra, oddane w słowach i muzyce.
To tylko moje wrażenie, czy Twoja twórczość się zmieniła? Piosenki są bardziej dynamiczne…
Tak. Z racji tego, że ja się zmieniam, zmienia się również muzyka, którą tworzę. Mam nadzieję, że zawsze tak będzie.
Która z piosenek z płyty jest dla Ciebie najważniejsza?
Mam ich wiele. Bardzo ważny jest dla mnie „Domek z kart”. To bardzo intymny utwór, osobisty. Dużo mówię o tym na koncertach. Ważny jest też utwór „Zamienię Cię”. Uwielbiam „Lustra” i piosenkę „Wszystko”. Z każdą piosenką związane są jakieś wydarzenia z mojego życia. Każda jest ważna.
Utwór „Zamienię Cię”, w którym wykorzystałaś umiejętności nabyte dzięki udziałowi w programie „Taniec z gwiazdami” kojarzy Ci się z tym programem? Jak wspominasz tę przygodę?
Szczerze mówiąc, „Zamienię Cię” nie kojarzy mi się tylko z tym programem. Ta piosenka powstała na bazie własnych doświadczeń emocjonalnych i przede wszystkim z tym mi się kojarzy. Program był przygodą mojego życia, którą zapamiętam na zawsze. Było to najbardziej pracowite pół roku w moim życiu.
Jakim trenerem był Janek Kliment? On mówi o sobie, że jest bardzo surowy. Rozmawiałam z nim na dwa tygodnie przed rozpoczęciem Waszej przygody z „Tańcem”, byliście w próbach, a ja…przewidziałam, że wygracie. (Śmiech.)
Tak, to prawda. Nie było zmiłuj. Czułam się czasami jak w szkole podstawowej. (Śmiech.) Ale to wspaniały, ciepły człowiek. Szczęście, które przepowiedziałaś cały czas za nim chodzi, bo w tej edycji również udało mu się zwyciężyć. Bardzo się z tego cieszę.
Czy kontynuujesz przygodę taneczną?
Tak. W najnowszym teledysku „Parasole” pojawiają się elementy taneczne. Chciałabym jesienią wrócić do treningów.
Proszę opowiedz o najbliższych planach zawodowych.
Rozpoczęliśmy trasę koncertową, delektujemy się tym czasem. Wszyscy się przyjaźnimy, traktuję ten czas jak kolonie letnie.
W jakim klimacie utrzymasz najnowszą płytę?
„Parasole” są jej zwiastunem i klimat będzie podobny. Na pewno będzie to pop.
Praktycznie cały czas jesteś w trasie, zaraz po koncercie w Jastrzębiu też pędzisz dalej. Zastanawiałaś się kiedyś, ile kilometrów przemierzasz w czasie trwania letniej trasy koncertowej? (Śmiech.)
Nie mam pojęcia. Wysoka matematyka. (Śmiech.)



Materiał archiwalny z dnia 9 czerwca  czerwca 2018 roku do przeczytania również na www.sci24.pl - Śląskie Centrum Informacji

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz