czwartek, 28 listopada 2019

EXCLUSIVE: Roksana Węgiel: "Nikt nie wierzył, że wygram Eurowizję"

EXCLUSIVE: Roksana Węgiel: "Nikt nie wierzył, że wygram Eurowizję" 


























fot. zdjęcie nadesłane

Po koncercie "Wyśpiewajmy marzenia" w Cieszynie miałam przyjemność rozmawiać z Roksaną Węgiel. Co program "Voice Kids" zmienił w jej życiu? Kto był dla niej największym wsparciem podczas przygotowań do Eurowizji? Na to i wiele innych pytań odpowiada w szczerej rozmowie. 

Spotykamy się po VIII charytatywnym koncertem "Wyśpiewajmy marzenia" w Cieszynie. Jak wrażenia? Publiczność dopisała?

Była cudowna energia. Cieszę się, że mogłam tutaj wystąpić. Było pięknie. 

Który z Twoich utworów jest zazwyczaj najbardziej wyczekiwany przez fanów na koncertach?

Wydaje mi się, że jest to piosenka "Anyone I want to be". 

Czy masz ulubioną piosenkę w swoim repertuarze?

Wszystkie są dla mnie ważne, ale moją ulubioną piosenką jest "Bunt". Z każdą piosenką wiążę cudowne wspomnienia. 

Pod kątem wspomnień, która pioenka jest dla Ciebie szczególna?

Zdecydowanie "Anyone I want to be". 

Trwa rok szkolny, ale Ty nie zwalniasz tempa, koncertujesz, pojawiasz się na eventach, pracujesz w studio. Czy pogodzenie obowiązków szkolnych z muzycznymi bywa dla Ciebie trudne?

Bywa trudno, ale daję radę. 

Jak Twoi rówieśnicy reagują na rozwój Twojej kariery? Bywają raczej wspierający, czy mierzysz się także z krzywdzącymi opiniami? Jak wtedy reagujesz?

Moi rówieśnicy reagują bardzo dobrze, wspierają mnie. 

Jeśli chodzi o internet, tam hejt jest wszeobecny. Kiedy ktoś jest popularny w sieci, zawsze znajdą się osoby, które będą złą opinię  powielać. Nie robię nic, co mogłoby skrzywdzić drugiego człowieka ale to, co kocham. Ludzie komentują, niech to robią. Na mnie nie ma to żadnego wpływu, spływa to po mnie. (Śmiech.) 

Nie mówmy o samych negatywach. (Śmiech.) Mam wielu fanów, którzy mnie wspierają. 

W TVP 2 trwa emisja kolejnej edycji programu "The Voice of Poland". Czy oglądasz program? Masz swoich faworytów?

Na regularne śledzenie programu nie mam za bardzo czasu, ale udaje mi się nadrabiać zaległości w internecie. Duże wrażenie zrobił na mnie Tadeusz Seibert, który zaśpiewał piosenkę "Spragniony". 
W programie pojawiła się również moja koleżanka z "Voice Kids", Karolina Wójtowicz. 
 
Co udział w programie "Voice Kids" zmienił w Twoim życiu? Czy gdybyś miała jeszcze raz możliwość wystąpić jako uczestniczka w tym programie, zrobiłabyś to?

Zmieniło się wszystko. Polecam każdemu tą przygodę. To niesamowite doświadczenie. Nie byłam świadoma, że ten program otworzy mi wrota do dalszych działań oraz do wyjazdu na Eurowizję. Nie spodziewałam się tego. Jestem wdzięczna, że tak się stało. 

W kontekście programu bardzo dużo mówi się o Twojej przyjaźni z Edytą Górniak. Czy obecnie razem pracujecie?

Nagrałyśmy piosenkę "Zatrzymać chwile" do bajki "Hotel Transylwania 3". Cieszę się, że mogłam ją poznać, nie ukrywam, że było to moim marzeniem. 

Z kim  oprócz Karoliny Wójtowicz z uczestników programu "Voice Kids" utrzymujesz jeszcze kontakt?"

Z Milenką Grigorian, z Olivią Klinke, ze Stasiem Szymańskim. 

W październiku ruszyła Twoja wyjątkowa trasa koncertowa "The X Tour". Opowiedz coś więcej.

Była to moja pierwsza trasa koncertowa. Kolejny raz miałam szansę spełnić swoje marzenie. Wymagało to ode mnie dużo pracy, działo się. Przygotowania były bardzo intensywne. 

Jak wspominasz swój udział w Eurowizji Junior 2018? 

Emocje nie do opisania. 

Co było dla Ciebie największym zaskoczeniem tego konkursu?

To, że wygrałam. (Śmiech.) Nikt w to nie wierzył. Wygranie było moim celem, ale wszyscy mówili, żebym się na nic nie nastawiała. I...udało się. Mój Tata był dla mnie największym wsparciem. 

Najbliższe plany. 

Bardzo dużo się dzieje. Jest co robić. (Śmiech.) 

Materiał archiwalny dostępny również na www.sci24.pl  - Śląskie Centrum Informacji 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz