Ireneusz Czop: „Wyzwaniem jest budowanie postaci“
Ireneusz Czop, aktor najbardziej znany z roli komisarza Ryszarda Puchały w serialu "Komisarz Alex". Jak mówi, na planie, jak i w towarzystwie takich aktorów jak Magdalena Walach, czy Antek Pawlicki gra mu się świetnie.
Co najbardziej lubi Pan w postaci Ryszarda Puchały, podkomisarza, w którego rolę wciela się Pan w serialu „Komisarz Alex“?
W Ryśku najbardziej podoba mi się to, że jest fajtłapą i pantoflarzem. A z uwagi na moje inne role poważne, surowe, czasem mroczne; daje mi przeciwwagę i rozciąga mój wizerunek do komediowego wymiaru.
Czy coś konkretnego zdecydowało o tym, że zdecydował się Pan przyjąć propozycję roli w tym serialu?
Każdy aktor lubi nowe wyzwania. Rola Puchały jest mam wrażenie daleka od mojego prywatnego temperamentu i wyzwaniem jest budowanie postaci, która staje się sympatyczną przez swoje zawieszenia, gafy, czy obsolutne uzależnienie od żony.
Co najbardziej lubi Pan w tej produkcji?
Przez charkter pracy z psem trzeba być otwartym na ciągłe zmiany. Improwizacja na planie staje się nieodzowna. Często jest to wyśmienitą zabawą.
Jak współpracuje się Panu z takimi aktorami, jak Antoni Pawlicki, czy Magda Walach? Jak się dogadujecie?
Gdybyśmy się nie dogadywali, nie zrobilibśmy jednego ujęcia. Antek i Magda to fantastyczni ludzie i pasjonaci swojej pracy. A trudno nie pozazdrościć przebywania z tak piękną i uroczą kobietą, jak Magda Walach.
Jak układają się Pana relacje z psem, czyli serialowym Alexem? Czy od początku dobrze się dogadujecie? Czy podziela Pan zdanie wielu aktorów, że ze zwierzętami oraz z dziećmi gra się najtrudniej?
Oczywiście, praca ze zwierzętami to niewiadoma efektów. Z reguły i tak pies wygrywa aktorskie potyczki. Nie jest łatwo, ale i śmiesznie.
31 sierpnia został wyemitowany pierwszy odcinek nowej serii serialu, gdzie pojawił się nowy pies, suczka Malina. Czy zagości na dłużej w serialu?
Malina ekranowo nie będzie może zbyt często, ale Alex nosi ją cały czas w swoim psim serduchu.
Co jeszcze czeka bohaterów w nowym sezonie serialu?
Serial na szczęście ewoluuje i w każdej kolejnej transzy dochodzą kolejne zadania i efekty. W tej mam wrażenie więcej będziemy strzelać i wcielać się w zaskakujące role.
Czy kolejna transza odcinków jest przewidywana?
Wszystko zależy od widzów...ale ze względu na ich reakcje myślę, że tak...
W czym tkwi fenomen powodzenia serialu „Komisarz Alex“?
Ludzie lubią opowieści o psach. Ten serial jest dla dość dynamiczną kryminalną opowieścią, z przymrużeniem oka. Mogą oglądać go całe rodziny. Dzieci, rodzice i dziadkowie.
Przeczytałam, że wystąpi Pan w nowym filmie, „Jack Strong“. W jakiej roli? Na kiedy jest przewidywana premiera filmu?
Premiera jest zaplanowana na wiosnę 2014. “Strong“ w reżyserii Władysława Pasikowskiego był dla mnie bardzo dużym wyzwaniem i wielką przyjemnością pracy. Moja rola to Rakowiecki, oficer wojska polskiego i bliski kolega i współpracownik Kuklińskiego - Stronga.
Proszę zdradzić na koniec, w czym pojawi Pan się w nowym sezonie jesiennym?
Może kolejna nowa rola?
W sferze filmu mam zaplanowane premiery komedii kryminalnej „Zabójczej miłości“ , i wspomnianego „Stronga“, jestem w przygotowaniach do „Obywatela“ w reż. J.Stuhra, i „Karuzeli“ R.Wichrowskiego. Prace trwają apropos kolejnych projektów, ale o tym konkretniej później. Wróciłem też do teatru, w moim rodzimym Teatrze Jaracza w Łodzi przygotowujemy „Iwonę Księżniczkę Burgunda“ w reż. Agaty Dudy - Gracz, gdzie będę brał na siebie obowiązki Króla.
Materiał archiwalny z dnia 3 października 2013
Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń