piątek, 14 lutego 2020

#wywiadymarioli: "Czarno to widzę, czyli wymieszani posortowani" [RECENZJA]

#wywiadymarioli: "Czarno to widzę, czyli wymieszani posortowani" [RECENZJA]
















fot. Kamila Markiewicz - Lubańska / Fotografka.pl 

22 stycznia 2020 roku w Domu Kultury Świt w Warszawie odbyła się prapremiera spektaklu "Czarno to widzę, czyli wymieszani posortowani". Spektakl na rzecz budowy szkoły dzieci ulicy w Ghanie  powstał z inicjatywy Omenaa Foundation. Pomysłodawczynią powstania spektaklu była Omenaa Mensah.  Producentem wykonawczym był Teatr MY. 

fot. zdjęcie nadesłane


Głównym przesłaniem spektaklu komediowego są słowa "inny nie znaczy gorszy". Ma uczyć akceptacji i tolerancji oraz spojrzenia na niektóre tematy łaskawszym okiem. 

Autorem sztuki jest Marcin Szczygielski, reżyserem zaś Ewa Kasprzyk, którą w spektaklu możemy oglądać w roli Wandy Krakowskiej, feministki organizującej nabór do amatorskiego zespołu ludowego "Słowiańskie Słowiki". 

Na casting przychodzi grupa nietuzinkowych osób. Wszyscy zgromadzeni chcą pokonać swoje słabości, udowodnić, że nie ma rzeczy niemożliwych i spełniać swoje marzenia. Jednak już na pierwszy rzut oka nikt z grupy zgromadzonych nie pasuje do polskiego stereotypu. 

Kajetan Niemiec (w tej roli Bartosz Obuchowicz) jest instruktorem krav - magi, który po tym, jak w internecie szerzył mowę nienawiści,  musi prowadzić zajęcia w ramach odbywania prac społecznych. Sam o sobie mówi, że jest patriotą i katolikiem. Nie znosi wszystkiego, co inne. 

Imani (w tej roli aktorka młodego pokolenia Ifi Ude) jest Mulatką, Polką koło trzydziestki. Przez całe życie zmaga się z przejawami nietolerancji i rasizmu. W wolnych chwilach pisze teksty do portali internetowych, a w życiu prywatnym nie uporała się jeszcze ze swoją orientacją.

Malwina (w tej roli Wojciech Medyński) jest transseksualistką, która nie poddała się jeszcze chirurgicznej zmianie płci. Izoluje się od ludzi, ale terapeuta zaleca, by pracowała w grupie. Zdeterminowana więc postanawia wrócić do śpiewania i zapisuje się do Słowiańskich Słowików. 

Teresa (w tej roli Laura Samojłowicz)była tancerką, ale uległa wypadkowi, w wyniku którego jest częściowo sparaliżowana. Jeździ na wózku inwalidzkim. Mimo tego taniec dalej jest ważny w jej życiu, co pokazuje w spektaklu choćby w momencie, w którym to właśnie na wózku inwalidzkim wykonuje układ choreograficzny. Jest przekonana, że nikt tego nie widzi, ale wszystko obserwuje 
Timur (w tej roli Stefano Terrazino), który widząc jej pasję, zaangażowanie i wolę walki, zakochuje się w niej, początkowo bez wzajemności. 

Timur zmaga się z atakami związanymi z jego wyglądem i kolorem skóry. Marzy o małżeństwie i tym, by pozostać w Polsce na stałe. 

Obsada została bardzo dobrze dobrana. Widać, że między aktorami panują dobre relacje, co przekłada się na efekt końcowy spektaklu. Wszyscy aktorzy świetnie i wiarygodnie wcielają się w swoje postaci, na scenie dają z siebie wszystko. 

Z perspektywy widza chciałabym jednak z tego miejsca wyróżnić grę aktorską Laury Samojłowicz, która wykonała widowiskowy układ choreograficzny na wózku inwalidzkim. Taniec, mimo tego, że był krótki, pokazywał jak mało trzeba, by zrobić krok do przodu. Aktorka w tym niespełna minutowym układzie choreograficznym przekazała widzom całą gamę emocji i pozwoliła się wzruszyć. 


autor video: Patricia Kazadi 

 - serdeczne podziękowania za udostępnie nagrania video z tańcem Laury Samojłowicz należą się Pani Patricii Kazadi oraz Pani Joannie Pawłowskiej - Hencel, Healthy Group PR&Management. Za zaproszenie na prapremierę dziękuję Pani Marioli Berg, Teatr MY oraz Omenaa Foundation. 




Drugą osobą, która zachwyciła mnie swoją grą aktorską był Wojciech Medyński. Każde jego pojawienie się na scenie wywoływało wybuchy śmiechu. Gratulacje. 

Spektakl wyruszył w trasę po Polsce. Biorą w nim udział nie tylko wymieni aktorzy, ale również Piotr Zelt, Agnieszka Załęcka, Dorota Stalińska, Anna Korcz, Patricia Kazadi, Damian Kulec oraz Lesław Żurek. Obsada jest wymienna. Informacje o terminach na www.czarnotowidze.com.pl

To przedstawienie, które każdy zobaczyć powinien. Gorąco polecam. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz