Blue Café: Dominika Gawęda i Paweł Rurak - Sokal: "Przełomowym momentem jest spotkanie tekstu z muzyką"
fot. zdjęcie nadesłane
Po kameralnym koncercie, który odbył się w maju w Cieszynie, miałam ogromną przyjemność rozmawiać z Dominiką Gawędą i Pawłem Rurakiem - Sokalem.
Spotykamy się w Teatrze im. Adama Mickiewicza w Cieszynie. Właśnie zakończył się Wasz kameralny koncert. Publiczność dopisała?
Dominika Gawęda: Jak najbardziej. Bardzo się cieszymy. Trasa koncertowa obfituje w ogromną publiczność. To dla ogromna nagroda. Kochamy te spotkania.
Paweł Rurak - Sokal: Piękne miejsce na koncert. Znakomita akustyka. Rewelacja.
Czy jest dla Państwa jakaś różnica między występem na "zwykłej" a teatralnej scenie? Stres jest może bardziej odczuwalny w tak kameralnych miejscach jak to, w którym teraz jesteśmy?
Dominika Gawęda: Lubimy występować na takich scenach. Teatr ma w sobie magię, która jest odczuwalna. Koncerty kameralne są inne od tych, do których jesteśmy przyzwyczajeni. Przełamujemy bariery, rozmawiamy, jesteśmy blisko.
Paweł Rurak - Sokal: Widać twarze, nie ma anonimowości. Rozmowy są szczególne.
Jaka jest różnica między plenerowym a kameralnym miejscem na występ?
Dominika Gawęda: Jest bardziej nastrojowo.
Która z piosenek na dzisiejszym koncercie spotkała się z największym aplauzem ze strony publiczności?
Paweł Rurak - Sokal: Tu pojawiła się wyjątkowa publiczność, zapoznana z naszą twórczością. Wiedzieli, jak reagować. Każdy utwór prosił się o powtórzenie. (Śmiech.) Ja z łezką w oku gram "Reflection" z naszej płyty "DOUBLE SOUL".
Czy są takie utwory z Waszego repertuaru, bez których to fani nie wyobrażają sobie koncertów?
Dominika Gawęda: Oczywiście. Z naszymi fanami jesteśmy w stałym kontakcie. Takich piosenek jest mnóstwo, to przede wszystkim nasze największe hity.
24 sierpnia 2018 roku na rynku muzycznym pojawił się Wasz najnowszy album - DOUBLE SOUL, czyli podwójna dusza. Skąd pomysł na nazwę?
Dominika Gawęda: Ta nazwa może mieć wiele interpretacji i znaczeń. "Podwójna dusza" też dlatego, że twórcami jesteśmy Paweł i ja (oraz wielu innych znakomitych artystów, którzy zdecydowali się napisać dla nas teksty.) Interpretacja jest dowolna. Nazwa budzi pytanie czym jest dusza, a odpowiedź na to pytanie jest tajemnicą, którą nasza płyta również w sobie ma.
Co było przełomowym momentem podczas powstawania płyty?
Paweł Rurak - Sokal: Ponad rok spędziliśmy w studio nagraniowym.
Dominika Gawęda: Przełomowym momentem jest spotkanie tekstu z muzyką. To zawsze wyjątkowa chwila.
Czy mają Państwo swój ulubiony, szczególny dla siebie utwór na płycie? Który? Dlaczego?
Paweł Rurak - Sokal: Zależy od nastroju (Śmiech.)
Dominika Gawęda: Ja bardzo lubię "Impuls", "Bezpowrotnie" oraz wspominane już kilkakrotnie "Reflection".
Trwa obecnie praca nad czymś nowym?
Paweł Rurak - Sokal: Właśnie wydaliśmy najnowszy singiel "Talk to me now", do nagrania zaprosiliśmy francuskiego artystę młodego pokolenia - La Garaine. Myślę już o nowej płycie, ale na efekty trzeba będzie poczekać do 2020 roku. Będzie to zupełnie nowa odsłona naszej twórczości.
Zastanawialiście sie kiedyś, ile kilometrów udaje się Wam pokonać w ramach jednej trwającej pare miesiecy trasy koncertowej? Na pewno nie sa to male liczby. (Śmiech.)
Dominika Gawęda: Gdybyśmy to policzyli, wszyscy byśmy się zdziwili. (Śmiech.)
Materiał archiwalny dostępny również na www.sci24.pl - Śląskie Centrum Informacji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz