sobota, 18 listopada 2017

Jak zostać mentalistą? [WYWIAD]

Jak zostać mentalistą? [WYWIAD]


























Aktor i mentalista, Łukasz Płoszajski w rozmowie z Mariolą Morcinková.

Jesteś chyba pierwszym w Polsce aktorem – mentalistą. Jak się z tym czujesz?

Dziekuję, bardzo dobrze. Pamiętam, że premiera mojego pierwszego eksperymentu zbiegła się z 75 leciem wydziału aktorskiego łódzkiej Filmówki i pytań kolegów -  jak ja to robię, nie było końca. Wielu kolegów aktorów  występuje np w kabarecie, lub śpiewa,  mnie jednak zależy na tym żeby pokazać w naszym kraju zupełnie inny wymiar rozrywki.

Już nawet nazwa Twojej oficjalnej strony na Facebooku została wzbogacona o to słowo. Masz świadomość tego, że wkrótce możesz być kojarzony przede wszystkim właśnie z eksperymentami, a dopiero później z aktorstwem? Nie odnosisz wrażenia, że Twój pierwotny zawód schodzi na drugi plan?

Nazwa została zmieniona, bo i moje życie zawodowe się wzbogaciło. Nie zamierzam jednak rezygnować ani z pracy w TV, ani z pracy w Teatrze, gdzie wciąż występuję. Prawda jest taka, że Haker Umysłu w tej formie, w której istnieje dotychczas, to dopiero początek moich planów z nim związanych. A to, że coraz więcej osób kojarzy moje eksperymenty bardzo mnie cieszy i świadczy o dużym zainteresowaniu moim pomysłem. Praca aktora to z kolei wieczne czekanie na telefon i choć jestem dość zajęty, zawodowo wciąż jestem głodny nowych propozycji.

Nie dość, że jesteś aktorem i mentalistą, to jeszcze za sprawą „HU“ stałeś się  także yutuberem. W czym według Ciebie tkwi potencjał Twojego programu?

Nie jestem tradycyjnym youtuberem i mój kanał też znacznie odbiega od tego co można tam zobaczyć. Tę platformę traktuję jak możliwość pokazania innym mojej pasji. Cieszę się, że coraz częściej ludzie przestają myśleć, że moje eksperymenty są udawane a coraz częściej zaczynają się zastanawiać, jak to jest możliwe. Potencjał tkwi właśnie w inteligentej rozrywce, która znacznie odbiega od tego wszystkiego co do tej pory było znane w naszym kraju. Tu nikt nic nie udaje, nie odgrywa żadnych ról. Oprócz tego praktycznie wszystkich ludzi, bez znaczenia na pochodzenie lub status społeczny, interesują rzeczy niezwykłe, tajemnicze jak również potencjał, który tkwi w naszym umyśle. Cieszę się tylko, że żyję w XXI wieku a nie kilkaset lat wcześniej bo wówczas, pokazując takie zdolności z pewnością spalono by mnie na stosie. 

Do eksperymentów zapraszasz różnych ludzi. Czasem są to osoby poznane zupełnie przypadkiem, a czasem koledzy z planu. Przeważnie są to Twoje wybory, (zwłaszcza jeśli chodzi o kolegów z planu), czy jest tak, że ktoś prosi Cię, że chce u Ciebie wystąpić?
Wiele osób chce to poczuć na własnej skórze, chce sprawdzić czy z nimi też mi się tak uda jak z bohaterami moich filmów. Coraz częściej daję też pokazy na żywo dla różnych zorganizowanych grup. Są też tacy uczestnicy, którzy specjalnie przyjechali z Warszawy do Wrocławia żeby wziąć udział w moim eksperymencie. Podczas ostatnich nagrań do wzięcia udziału zaprosiłem m.in Anetę Zając ponieważ marzył mi się eksperyment na planie  i został on zrealizowany przy pomocy scenariusza pierwszego odcinka naszego serialu. Myślę, że i dla nas i dla wszystkich fanów jest to wyjątkowe video.

Osoby, które biorą udział w Twoich eksperymentach wierzą w ich powodzenie od samego początku, czy pojawiają się również takie, nieco sceptycznie nastawione? Czy kiedy ktoś nie wierzy  w 100% w powodzenie, praca staje się trudniejsza?

Uczestnkami kieruje przede wszystkim ciekawość jak również sceptycyzm i doskonale ich rozumiem, bo sam jestem sceptykiem i racjonalistą i non-stop powtarzam, że sam nie posiadam żadnych nadprzyrodzonych mocy ani w istnienie żadnych z nich nie wierzę.

Pamiętam show dla jednej z firm branży IT. Widownia była od początku zainteresowana, jednak było czuć w powietrzu powątpiewanie. Po pierwszym eksperymencie dotyczącym zjawiska telepatii w którym wzięła udział cała sala, zapanowała cisza jak makiem zasiał. Powątpiewanie zamieniło się w zdumienie, które narastało z każdą kolejną chwilą. To tak naprawdę ludzie są bohaterami mojego widowiska, a ja pozwalam im odkryć potencjał ich własych umysłów.

W chwili obecnej występujesz na imprezach zamkniętych. Który z Twoich eksperymentów jest najbardziej lubiany?

Każdy z pokazów jest przygotowany dokładnie z myślą o konkretnej widowni ponieważ każda widownia ma inne oczekiwania. Wszyscy jednak bez wyjątku uwielbiają te momenty, kiedy odgaduje ich myśli lub fakty z życia, choć właśnie widzimysię  pierwszy raz na oczy.

Jakie doświadzczenie Ty lubisz najbardziej przeprowadzać i dlaczego?

Lubię wprowadzać ludzi w zdumienie i pozwalać im doświadczać tego co wydaje im się kompletnie nieprawdopodobne. Dlaczego? Ponieważ jestem zafascynowany ludzkim umysłem i tym jak bardzo jest on plastyczny.

Nie zapytam, jak to robisz, bo i tak mi nie odpowiesz. (Śmiech.) Zapytam nieco inaczej. Czy każdy może zostać mentalistą?

Nie, nie każdy ma predyspozycje do tego, żeby móc podobne rzeczy prezentować. To wiąże się również z dużą odpowiedzialnością, a na to nie każdy jest gotowy.  

Myślę, że każdy powinien robić w życiu to co kocha i do czego się nadaje a wówczas praca staje się przyjemnością.  Tak, jak  w moim przypadku . Mnie jest smutno kiedy nie pracuję więc robię to codziennie. (Śmiech.)

Jest tak, że cały czas doskonalisz sowje umiejętności w tym kierunku. Na temat działań ludzkiego umysłu jest wiele książek i innych publikacji. Jest jedna książka, tzw. „pozycja obowiązkowa“, by zrozumieć mentalizm?

Pamiętam swoją pierwszą książkę, od której zaczęła się moja przygoda z ludzkim umysłem, było to „Wywieranie wpływu na ludzi“ Cialdiniego. Przez przypadek  zobaczyłem ją u kolegi na półce, no i się zaczęło. Na mojej stronie internetowej polecam literaturę na temat tego jak funkcjonuje nasz umysł, od mowy ciała przez neurobiologię, psychologię społeczną, na doświadczeniach religijnych kończąc. Na świecie żyje wielu mentalistów i każdy swoją sztukę uprawia w trochę inny sposób. Mnie najbardziej w kontroli umysłu fascynuje sugestia oraz komunikacja werbalna i niewerbalna. Jakby na to nie patrzeć podobnymi środkami  wyrazu tworzy się Teatr, może dlatego to właśnie jest mi tak bliskie.

Które ze zjawisk, związanych ze zgłębianiem tajemnic ludzkiego umysłu najbardziej Cię fascynuje i dlaczego?

Jest ich cała masa. Czy zastanowiłaś się kiedykolwiek jak wiele rzeczy wykonujesz automatycznie? Dlaczego podejmujesz taką a nie inną decyzję w życiu? Skąd wzięły się Twoje poglądy? Czy posiadasz wolną wolę? Co to jest przeczucie? Dlaczego tyle osób doświadcza  omamów, albo oddaje życie za jakąś ideę, która w oczach innych wydaje się zupełnie niedorzeczna. Ludzki umysł to naprawdę bardzo fascynujący świat.

Do jakich eksperymentów przygotowujesz się w chwili obecnej? 

Nie chcę tego zdradzać ponieważ wolałbym znów wszystkich zaskoczyć. Pomysłów w każdym razie mam wiele. Właśnie skończyłem nagrywać kolejne odcinki, które sukcesywnie będą pojawiać się na kanale You Tube, czekają na mnie pokazy dla widowni podczas licznych eventów i już myślę o kolejnych odcinkach Hakera Umysłu oraz teatralnym show, które chcę zrealizować do końca tego roku. No dobrze, wyznam może, że chcę przygotować coś specjalnego z okazji zbliżającego się Halloween.

Co z aktorstwem? Jak tak to pogodzić?

Udaje mi się to godzić dokonale, ponieważ ani na planie serialu, ani w Teatrze nie pracuję codziennie.  W każdym razie od ukończenia Szkoły filmowej nakręciłem ponad 2500 odcinków, nie licząc ról w innych serialach, zagrałem kilkaset spektakli a teraz zamierzam spełnić swoje kolejne plany zawodowe, zarówno dotyczące Hakera Umysłu jak i wielkiego ekranu. Myślę, że czas najwyższy na to żeby w polskim kinie pojawiły się nowe twarze, a może i również inne filmy niż dotychczas. Z przyjemnością porozmawiam o tym wówczas, kiedy osiągnę swoje kolejne cele...

Materiał archiwalny z października 2017






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz