Cykl #mariolapoleca (13): "Zemsta byłych żon. Pomyśl, zanim porzucisz, Anna Matusiak [RECENZJA KSIĄŻKI]
fot. Lekkie Wydawnictwo
***
Cykl #mariolapoleca (13): "Zemsta byłych żon. Pomyśl, zanim porzucisz, Anna Matusiak [RECENZJA KSIĄŻKI]
Zawsze warto znaleźć coś, co poprawi nasze samopoczucie, będzie gwarancją pojawienia się uśmiechu na twarzy. Jedni znajdują takie czynniki w książkach, drudzy w filmach, a jeszcze inni w serialach, czy w muzyce.
Propozycjami, które (w moim odczuciu) takie czynniki posiadają, chciałabym się dzielić z Wami w moim cyklu #mariolapoleca.
Serdecznie Was zapraszam. Dziś zachęcam do lektury recenzji książki "Zemsta byłych żon. Pomyśl, zanim porzucisz", której autorką jest Anna Matusiak. Chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że lepiej żyje się osobom samowystarczalnym, a nie tym, które prawie we wszystkich sferach życia są zależne od innych.
PREMIERA: 22 listopada 2023
GATUNEK KSIĄŻKI: słodko-gorzka powieść
AUTOR: Anna Matusiak
WYDAWNICTWO: Wydawnictwo Lekkie, egzemplarz recenzencki
#mariolapoleca, CZYLI KILKA SŁÓW PO LEKTURZE Z PERSPEKTYWY CZYTELNIKA
Nie jest to pierwsza recenzja książki Anny Matusiak, którą recenzuję i polecam w swoim autorskim cyklu. Nie da się ukryć, że każda lektura, wywodząca się spod pióra autorki, za każdym razem ma w sobie coś takiego, co powoduje, że chce się ją czytać i poznać losy bohaterów, o których akurat opowiada. Nawet ten najbardziej wymagający czytelnik znajdzie wśród książek Anny Matusiak coś dla siebie, albowiem z racji tego, że lubi bawić się formą, proponuje różnorodność gatunkową.
Autorka zaprasza czytelników do fikcyjnej miejscowości o wdzięcznej nazwie Bogaczów. To właśnie tam mieszkają trzy atrakcyjne żony milionerów oraz ich mężowie, którzy jak się okazuje prowadzą podwójne życie i skrywają przed swoimi żonami mrożące krew w żyłach tajemnice.
Do pewnego czasu ich żony nie mają o niczym pojęcia, albowiem ich jedynym obowiązkiem jest dbanie o siebie i swój nienaganny wygląd, wydawanie pieniędzy swoich wręcz obrzydliwie bogatych mężów a przede wszystkim...posłuszeństwo wobec nich i niewściubianie nosa w nie swoje sprawy i ich interesy, które jak okazuje się z biegiem czytania kolejnych rozdziałów, nie nie są tak niewinne i krystaliczne, jak wydawać by się mogło na pierwszy rzut oka.
Kobiety, pławiące się w luksusie nie mają zmartwień? Nic bardziej mylnego. One boją się cały czas. Paraliżuje ich strach, że partnerzy znajdą sobie inne kobiety, w skutek czego zostaną z niczym. Kiedy akcja nabiera rozpędu a obawy dziewczyn zaczynają się spełniać, knują sprytny plan, ale by dowiedzieć, co wymyśliły i czy wszystko pójdzie po ich myśli, trzeba sięgnąć po "Zemstę byłych żon".
Książka opowiada nie tylko o potrzebie zemsty za wszystkie krzywdy, ale też o sile kobiet i mocy przyjaźni. Kiedy działa się wspólnie, zawsze jest raźniej. Tu dziewczyny wspierają się od pierwszego do ostatniego momentu. Mogą też liczyć na wsparcie jednego z kluczowych bohaterów książki.
Choć wydawać by się mogło, że to lektura dla kobiet, uważam, że panowie też będę zawychceni najnowszym dziełem Ani Matusiak. Ja z całą odpowiedzialnością polecam wszystkim, by po "Zemstę byłych żon" sięgneli. Czyta się szybko i przyjemnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz